Szczecin chciałby docelowo połączyć Bramę Królewską z Nabrzeżem Wieleckim i zbudować tam nową trasę tramwajową, będącą drugą trasą łączącą lewobrzeże z prawobrzeżną częścią miasta. Na razie to odległa perspektywa, choć początek inwestycji ma zostać zrealizowany przy budowie Mostu Kłodnego.
Już w ubiegłym roku pisaliśmy o tym, że przy okazji budowy Mostu Kłodnego Szczecin
chciałby wykonać zaczątek nowej trasy tramwajowej, łączącej Nabrzeże Wieleckie z placem Żołnierza Polskiego. Choć do budowy Mostu
droga jest jeszcze daleka, to samorząd podtrzymuje te plany.
– Przy okazji Budowy Mostu Kłodnego i remontu torowiska do Wyszyńskiego, zrobimy wyplot tramwaju w górę, w kierunku Bramy Królewskiej, jako zaczątek przyszłej linii tramwajowej w tym kierunku, jako melodia takiej naprawdę dalekiej, choć potrzebnej przyszłości – mówi nam wiceprezydent Szczecina, Michał Przepiera.
Przypomnijmy, że budowa przeprawy ma skutkować
rozebraniem południowej łącznicy Trasy Zamkowej w kierunku Nabrzeża Wieleckiego, dzięki czemu znajdzie się tam sporo miejsca, w którym można będzie w przyszłości trasować nową linię tramwajową.
Nasz rozmówca nie zdradza konkretnego przebiegu trasy, choć zapewnia, że miasto ma już pewne wstępne koncepcje jej trasowania – Mamy już jakieś wstępne koncepcje jej trasowania, natomiast co ciekawe największym problemem w tym przypadku nie jest znalezienie dla niej korytarza, bo takowy jest, między Zamkiem a Trasą Zamkową, ale włączenie tych torów do sieci tramwajowej w rejonie wspomnianej Bramy, bo chcielibyśmy, żeby na włączeniu tej przyszłej trasy tramwajowej zrobić relację zarówno w kierunku Placu Żołnierza Polskiego jak i w kierunku przystanku Filharmonia a więc północy miasta i to właśnie przebudowa tego skrzyżowania wydaje się problematyczna – opisuje Przepiera, jednocześnie przypominając, że w tym momencie nie jest to priorytet w zakresie inwestycji torowych dla miasta.
– Dzisiaj mając na stole tyle innych projektów, gotowych jak i tych przeznaczonych do realizacji, to nie spędza nam to z snu z powiek bo wiemy, że i tak nie ma na to środków – kończy wiceprezydent miasta.
Budowa tego ważnego połączenia, w szczecińskich realiach możliwa do realizacji zapewne za wiele lat, razem z Trasą na Łasztowni pomogłaby stworzyć drugi korytarz łączący lewobrzeżną oraz prawobrzeżną część miasta, jako alternatywny ciąg dla torów w ciągu Wyszyńskiego.
Wspomniane przez Michała Przepierę
priorytety, to przede wszystkim modernizacja trasy na Gocław -
6,5-kilometrowy odcinek wraz z kilkoma pętlami oraz zajezdnią Golęcin, a
także budowa tramwaju do Mierzyna i rozpoczęcie budowy trasy,
która docelowo połączy Turzyn z Krzekowem przez osiedle Kaliny.